Przejdź do treści

Ćwiczę, ale wciąż nie chudnę. Dlaczego tak się dzieje? Oto odpowiedź!

Ćwiczę, ale wciąż nie chudnę. Dlaczego tak się dzieje? Oto odpowiedź!
Ćwiczę, ale wciąż nie chudnę. Dlaczego tak się dzieje? Oto odpowiedź! Rawpixel
Podoba Ci
się ten artykuł?

Zaczęliście ćwiczyć? W dodatku dość systematycznie, ale nie widzicie efektów swojej pracy? Zastanawiacie się dlaczego się tak dzieje? Oto odpowiedź.

Szczerze powiedziawszy, jest dość prosta (choć niektórzy będą zaskoczeni) – trening bez zmian w nawykach żywieniowych nie sprawi cudów. Niestety. Oczywiście lepiej trenować, niż siedzieć w domu i być pozbawionym jakiegokolwiek ruchu, który zresztą wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie i pracę całego organizmu. Jednak wszystko zależy od tego, jaki obraliście cel i co tak naprawdę ma wam ta aktywność fizyczna przynieść.

Ujemny bilans kaloryczny – klucz do sukcesu

Jeżeli zależy wam na zrzuceniu zbędnych kilogramów i poprawieniu wyglądu sylwetki, to nie oszukujmy się – sam trening nie wystarczy. Możemy trenować po kilka godzin dziennie, spalając mnóstwo kalorii, ale jeśli po sesji treningowej pójdziemy na szybki posiłek do pobliskiej budki z fast foodem lub zjemy coś, co nie jest pełnowartościowym posiłkiem, to realizacja naszego celu będzie syzyfową pracą. Nie łudźcie się, że skoro trenujecie, to możecie pozwolić sobie na małe „co nieco”. To tak nie działa! Po każdym intensywnym treningu będziecie wracać do punktu wyjścia.

Przy redukcji tkanki tłuszczowej najważniejszy jest ujemny bilans kaloryczny (o ok. 15 proc.), produkty bogate w białko, węglowodany i tłuszcze. Jeżeli natomiast zależy wam na przybraniu beztłuszczowej masy ciała, należy zjadać o ok. 10 -15 proc. więcej niż nasza CPM (całkowita przemiana materii).

Uwaga na kontuzje!

Osoby prowadzące aktywny tryb życia potrzebują dodatkowej energii, którą zyskują właśnie dzięki temu, co spożywają. Jeżeli takie produkty nie będą miały odpowiednich wartości lub będą zawierały tzw. „puste kalorie”, a treningi będą mało intensywne, szybciej będzie was łapało zmęczenie, a proces regeneracji będzie się wydłużał i w dodatku będziecie bardziej narażeni na kontuzje. W etapie końcowym wygląda to tak, że tkanka tłuszczowa nie znika, co z kolei negatywnie wpływa na motywację. Cel zamiast się przybliżać, zacznie znikać wam z oczu. W najgorszym wypadku postanowicie przestać ćwiczyć, skoro to i tak „nie działa”.

Witaminy i minerały dla aktywnych

Wiemy, że bez odpowiedniej dawki witamin i minerałów człowiek nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować, a co dopiero osoba aktywna fizycznie. Najlepszym ich źródłem są produkty, które spożywamy na co dzień. To one wspomagają proces redukcji tkanki tłuszczowej oraz przyrostu masy mięśniowej, wpływają na rozszerzenie naczyń krwionośnych, chronią komórki organizmu, usprawniają pozyskiwanie energii z węglowodanów i redukcję tkanki tłuszczowej.

Chcecie schudnąć? Pora na kompleksowe zmiany. Oczywiście nie twierdzę, że nie warto ćwiczyć. Jasne, że warto! Jeśli jednak oczekujecie spektakularnych efektów – musicie szykować grubsze działa. Prawidłowe odżywianie i trening to duża dawka energii dla organizmu. Jedno z drugim idzie w parze. Warto je łączyć nie tylko dla efektu, ale przede wszystkim dla zdrowia.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?