Przejdź do treści

Anoreksja zapisana w genach. „Nawet połowa chorych odziedziczyła ją po swoich przodkach”

Anoreksja drzemie w genach. "Nawet połowa chorych odziedziczyła ją po swoich przodkach" / Pexels
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

6 maja obchodzimy Światowy Dzień Walki  z Anoreksją. Zgodnie z tezą przyjętą i rozwijaną przez coraz szersze grono specjalistów choroba ta nie jest kwestią kulturową, ale schorzeniem dziedzicznym, przekazywanym po linii kobiecej. Opowiada o tym psychodietetyk Mikołaj Choroszyński.

Anoreksja jako schorzenie dziedziczne

Anorexia nervosa, czyli jadłowstręt psychiczny, towarzyszy ludzkości od zawsze. Wbrew pozorom obsesja szczupłej sylwetki nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na rozwój choroby. Specjaliści odnajdują symptomy charakterystyczne dla anoreksji również u historycznych postaci, w tym u duchownych, dla których głodzenie się miało charakter przyjęcia pokuty, jak np. w przypadku św. Katarzyny ze Sieny. U osób starszych jadłowstręt często ma związek z depresją i utratą chęci do życia.

Anoreksja kojarzona jest przede wszystkim z destrukcyjną rolą mediów masowych powielających model bardzo szczupłej sylwetki – uwewnętrzniona presja społeczna popycha nastolatki w kierunku głodzenia się. Okazuje się jednak, że behawioralny czynnik choroby nie stanowi jedynej odpowiedzi, a zgodnie z tezą przyjętą i rozwijaną przez specjalistów anoreksja jest schorzeniem dziedzicznym, przekazywanym po linii kobiecej.

Środowisko odchodzi już od stricte kulturowych przyczyn choroby. Obecnie szacuje się, że nawet połowa chorych anoreksję odziedziczyła ją po swoich przodkach. Eksperci wiążą to z płciową różnicą  w funkcjonowaniu układu serotoninergicznego, a dalej – poziomem serotoniny. Do dyskusji należy włączyć również epigenetykę, czyli wpływ środowiska i naszych zachowań na zmiany w obrębie genomu i jego dalsze przekazywanie potomstwu – tłumaczy psychodietetyk Mikołaj Choroszyński.

Oczywiście nie oznacza to jednak, że czynnik behawioralny nie ma wpływu na anoreksji. Podczas terapii z osobą chorą specjalista wraca do jej dzieciństwa, szukając problematycznych sytuacji, które mogą wiązać się z późniejszym jadłowstrętem. Często są to brak akceptacji, alienacja rodziców i próba zwrócenia na siebie uwagi przez dziecko.

Psycholog i psychoterapeuta Paulina Chojecka-Dragon: rosną kolejne pokolenia córek, których matki odchudzają się całe życie

Punktowy a przedziałowy styl jedzenia

Prawidłowe rozpoznanie anoreksji dla psychodietetyka jest relatywnie proste. Do podstawowych objawów należy zaliczyć:

  • spadek masy ciała,
  • niższe tętno
  • obniżona temperatura,
  • pogarszający się stan włosów, cery i paznokci,
  • spadek odporności,
  • obniżony poziom cukru (hipoglikemia) i lipidów, w tym cholesterolu.

Waga i BMI poniżej 18 punktów nie musi stanowić wyznacznika, ponieważ anoreksja dotyczy także osób otyłych, szczególnie po operacjach bariatrycznych, np. zmniejszeniu rozmiarów żołądka. Dodatkowo osoby chore na anoreksję mogą okresowo przechodzić epizody bulimiczne. To jednak nie wszystko. O anoreksji mówi również zachowanie osoby chorej.

Możemy wyodrębnić charakter neurotyczny, pełen niepokoju, dla którego wszystko jest albo-albo. Zawsze się do kogoś porównują, często do innych anorektyczek. Dodatkowo osoby chore cechuje perfekcjonizm. Zauważalny jest tzw. punktowy styl jedzenia, czyli bardzo poukładany, restrykcyjnie realizowany plan. Punktowy styl jedzenia jest charakterystyczny dla sportowców – jeśli powiesz im, że na dany posiłek ma przypadać 30 g pieczywa i banan o wadze 200 g, to oni dokładnie tyle zjedzą. Dla chorych na anoreksję to jest pół jabłka rano i pół jabłka wieczorem. Trzymają się swojego planu, nawet jeżeli całe ciało krzyczy, żeby przestać – mówi Mikołaj Choroszyński.

Przeciwieństwiem punktowego stylu jedzenia jest styl przedziałowy, występujący u cierpiących na bulimię. Cechuje się dużą przypadkowością i spontanicznością, a o tym co i kiedy trafi na talerz, decyduje impuls i zmienny apetyt. Jak podkreśla Mikołaj Choroszyński, już podczas konsultacji łatwo zauważyć, czy pacjent jest typowym „punktowcem” czy „przedziałowcem”. Często rzutuje to na inne elementy jego życia, dlatego podczas gdy „przedziałowiec” prawdopodobnie spóźni się na spotkanie lub będzie próbował zmienić jego termin, osoba punktowa zjawi się punktualnie lub przed czasem.

Prostym elementem terapii może być celowa zmiana godziny wizyty. To sposób, aby pokazać osobie chorej, że zmiana planów nie musi być czymś złym i powiedzieć jej: „Zobacz, nic się nie stało” – wyjaśnia ekspert.

 

Anoreksja – możliwości leczenia

Anoreksja to choroba bardzo czuła na płeć – mówi Mikołaj Choroszyński. – Nawet 96 proc. chorujących to kobiety, u których choroba ujawniła się w trakcie dojrzewania. 

Zaburzenie jest nieuleczalne, dzięki terapii można jednak je wyciszać, ucząc mechanizmów codziennego radzenia sobie z chorobą. Większość chorych nigdy nie rozpoczyna jednak współpracy ze specjalistą, narażając swoje życie. Grozi im nie tylko zagłodzenie, ale również depresja mogąca prowadzić do samobójstwa, które dotyczy nawet 1 na 5 przypadków choroby.

To skutek towarzyszącego anoreksji tabu, które powstrzymuje osoby chore przed szukaniem profesjonalnej pomocy.

Na szczęście powstaje coraz więcej oddolnych grup wsparcia, grup pomocowych, często działających bezpłatnie i z zachowaniem pełnej anonimowości. Nie zastąpią one psychoterapii i ścisłej współpracy z dietetykiem, jednak dla chorej stanowią duży krok naprzód – podsumowuje Choroszyński.


Artykuł powstał w oparciu o materiały nadesłane przez Mikołaja Choroszyńskiego – dietetyka, psychodietetyka, badacza, wykładowcę akademickiego i autora publikacji poświęconych odżywianiu.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.