Rooibos – dlaczego warto pić napar z czerwonokrzewu? Tłumaczy dietetyk
Rooibos to wciąż niedoceniona roślina. Choć specyficzny smak naparu z rooibosa nie wszystkim odpowiada, nie warto od razu się zniechęcać. Dietetyk Alicja Kalińska tłumaczy, dlaczego czasem zamiast herbaty czy kawy warto wybrać napój z czerwonokrzewu.
Rooibos a herbata
Rooibos wywodzi się z Afryki południowej. W Europie roślina rozpowszechniona została w 1904 roku przez rosyjskiego kupca Benjamina Ginsberga. Napar z rooibosa, czyli czerwonokrzewu, jest często mylony z herbatą. Ma jednak z nią niewiele wspólnego – to zupełnie inny gatunek. Te dwa napoje łączy jedynie sposób przetwarzania liści poprzez fermentację oraz metoda ich parzenia. Pod pewnymi względami rooibos ma przewagę nad herbatą.
– Rooibos to napar, który mogą pić zarówno niemowlęta, jak i osoby starsze. Jest też polecany kobietom w ciąży i karmiącym – mówi dietetyk Alicja Kalińska w rozmowie z Hello Zdrowie. Nie zawiera – w przeciwieństwie do herbaty – kofeiny i teiny, których powinny one unikać, ponieważ podnoszą ciśnienie krwi i tętno. Zaletą naparu z czerwonokrzewu jest też to, że nie wysusza tak jak herbata.
W składzie rooibosa nie znajdziemy również garbników, które odpowiadają za cierpki smak herbaty. Związki te w zbyt dużych ilościach powodują spowolnienie wchłaniania niektórych witamin, np. A i B12.
Rooibos – działanie zdrowotne
Alicja Kalińska podkreśla, że najważniejszą zaletą naparu jest silne działanie przeciwnowotworowe ze względu na zawartość wielu przeciwutleniaczy. Ale na tym się nie kończy. – Obniża ciśnienie krwi, bardzo dobrze wpływa na układ odpornościowy i krwionośny. Ma też działanie przeciwzapalne i spowalnia proces starzenia się – wymienia dietetyk.
Jeśli mamy problem z suchą, podrażnioną albo swędzącą skóra, mogą nam pomóc okłady z rooibosa. Jednak przed ich zrobieniem warto skonsultować się z lekarzem, który zdiagnozuje, co nam dolega. Napar z czerwonokrzewu może też łagodzić dolegliwości występujące przy astmie i alergii. – Miałam kilka klientek z dziećmi astmatycznymi i ten napar miał na nie bardzo dobre działanie – przez to, że nie wysuszał i nie pobudzał odruchu kaszlowego – mówi Kalińska.
Rooibos na wiele sposobów
Rooibos ma specyficzny smak, który nie wszystkim odpowiada. Nie warto od razu się zniechęcać po pierwszej nieudanej próbie degustacji naparu. Można trochę poeksperymentować z dodatkami do niej. Osobom, które nie mogą pić kawy i ciężko im się z nią rozstać, Kalińska radzi zaparzenie rooibosa w kawiarce i dodanie do niej mleka. Ale to nie możliwy sposób na polubienie naparu.
– Można ją trochę dosłodzić, jest idealna w połączeniu z miodem. Bardzo dobra jest rooibos z pomarańczą i cynamonem. Ja bardzo lubię dodawać parę kropel syropu klonowego, bo bardzo go lubię. Trzeba poszukać swojej wersji – radzi dietetyk.
A wy pijecie rooibos? Wolicie wersję klasyczną czy może macie jakieś swoje sposoby na urozmaicanie jej smaku?
Zobacz także
Herbata z cytryną jest zdrowa? Kiedy pić herbatę z dodatkami?
„Jeśli jest godzina 13, masz już za sobą dwie filiżanki kawy i czekasz aż twoja herbata wystygnie, to sygnał, że przesadzasz”. O tym, jaka jest bezpieczna dawka kawy, mówi internistka
5 herbat na pochmurne popołudnia, Sprawdź, jak je parzyć, by wykorzystać ich potencjał
Polecamy
Oliwna herbata, czarne złoto i „Cvijet Soli”
Aronia – poznaj polskie superfood. „To jeden z najzdrowszych owoców świata”
Herbatka dla niemowląt pilnie wycofana. „Przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu ołowiu”
Dopada cię choroba? Skorzystaj ze sprawdzonych domowych sposobów na przeziębienie
się ten artykuł?