Diety wege a mikrobiota jelitowa. Idą ze sobą w parze czy nie?
Zastanawiałaś się kiedyś, jak dieta wegańska albo wegetariańska wpływa na mikrobiotę, o której teraz tak dużo się mówi? Czy ją wspomaga, czy raczej może jej zaszkodzić? Na to pytanie odpowiada biotechnolożka Ewa Kowalska.
Korzyści z diet wege
Biotechnolożka Ewa Kowalska podkreśla, że zarówno dieta wegańska, jak i wegetariańska niosą ze sobą wiele korzyści, między innymi:
- zmniejszenie o 75 proc. ryzyka nadciśnienia tętniczego,
- zmniejszenie o 47-78 proc. ryzyka cukrzycy typu 2,
- zmniejszenie o 14 proc. ryzyka zachorowalności na raka.
Wszystko to wygląda bardzo obiecująco, tylko pytanie, co z naszymi mikrobami. Czy nie ucierpią na tym, że w naszej diecie nie będzie mięsa? Ewa Kowalska odpowiada.
Diety wege a mikrobiota jelitowa
„U osób na diecie bezmięsnej stwierdzono większą ilość bakterii Prevotella, natomiast u osób spożywających białko zwierzęce i tłuszcze nasycone dominowały Bacterioides. Co to oznacza? Bakteriom z rodzaju Prevotella przypisuje się działanie przeciwzapalne w przebiegu niektórych chorób, m.in. zapaleniu stawów i stwardnienia rozsianego” – tłumaczy biotechnolożka.
Jedną z bakterii występujących w dużych ilościach u osób, których dieta jest bogata w prebiotyki, jest też Akkermansia muciniphila. Jej obecność wiąże się ze wzmocnieniem funkcji bariery jelitowej, zapobieganiem stanom zapalnym, otyłości i utrzymaniem homeostazy jelitowej. Ewa Kowalska podkreśla, że diety wege są też bogatsze w błonnik pokarmowy, który bezpośrednio wpływa na większą różnorodność mikrobów w jelitach.
Ale to nie wszystko. Co jeszcze świadczy o korzystnym wpływie diet wegańskich i wegetariańskich na mikrobiotę jelitową?
- Wzrasta ilość produkowanych krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, czyli źródła energii dla komórek nabłonka jelit.
- Duża ilość polifenoli sprawia, że wzrasta liczba Bifidobakterii i Lactobacillusów w jelitach. Co to nam daje? Biotechnolożka zaznacza, że zyskujemy dzięki nim ochronę układu sercowo-naczyniowego, działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne.
- Dieta bezmięsna zmniejsza ryzyko wystąpienia nieswoistego zapalenia jelit. Dlaczego? Jak tłumaczy Kowalska, w tym schorzeniu kluczowe wydaje się być spożycie białka zwierzęcego, które zmienia skład mikrobioty jelitowej, zwiększając liczbę Alistipes spp. i Biophila spp. (rodzaje bakterii związane z występowaniem chorób i dysbiozy).
Dietetyczna biotechnolog
Za profilem na Instagramie @dietetyczna_biotechnolog stoi Ewa Kowalska – biotechnolożka
i studentka ostatniego roku poradnictwa dietetycznego. „Piszę o mikrobiocie jelitowej, diecie i zdrowiu. Propaguję naukę” – tak sama o sobie mówi. Na swoim profilu na Instagramie w prosty sposób wyjaśnia naukowe zawiłości, obserwuje go już ponad 1,5 tys. osób.
Źródło: Sakkas H, Bozidis P, Touzios C, et al. Nutritional Status and the Influence of the Vegan Diet on the Gut Microbiota and Human Health. Medicina (Kaunas). 2020;56(2):88. Published 2020 Feb 22. doi:10.3390/medicina56020088.
Polecamy
Małgorzata Rozenek-Majdan przeszła na dietę wegańską. „Białko jest demonizowane”
Zalety wegetarianizmu – dlaczego warto ograniczyć mięso?
Michał Korkosz „Rozkoszny”: „Jedzenie stało się częścią naszej kultury. My, Polacy, też już traktujemy je jako nasze niematerialne dziedzictwo”
JEŚĆ CZY BYĆ: Od steku z mamuta po udko z probówki – historia mięsa
się ten artykuł?