Przejdź do treści

Jesteś ciągle zmęczona? Sprawdź, co warto wprowadzić do swojej diety, żeby odzyskać energię

napar
Podoba Ci
się ten artykuł?

Wracasz z pracy i nie masz już na nic siły? Najchętniej wtuliłabyś się w koc i już nic nie robiła? Jeśli to scenariusz, który jest ci znany aż za dobrze i masz już tego dosyć, koniecznie przeczytaj, jakie produkty dodadzą ci energii. Wylicza je na swoim profilu na Instagramie Michał Kot, student dietetyki aktywny w mediach społecznościowych.

Co warto jeść, żeby podnieść poziom energii?

Czasem wystarczy kilka małych zmian w diecie, żeby przestało nam dokuczać ciągłe zmęczenie. Michał Kot na swoim profilu na Instagramie radzi, co warto jeść i pić, żeby odzyskać energię. Według niego pomóc nam pomogą:

  1. Wątróbka, pasztet, czerwone mięso – są źródłem niezbędnego żelaza i witamin z grupy B.
  2. Pestki dyni – to źródło cynku niezbędnego dla metabolizmu hormonów min. tarczycy.
  3. Kasza gryczana – zawiera cynk oraz witaminy z grupy B, które są potrzebne do syntezy neuroprzekaźników, węglowodany złożone, magnez i błonnik.
  4. Woda wysoko zmineralizowana – elektrolity, jak zaznacza Kot, są niezbędne dla przesyłania informacji między neuronami. „Nawadniaj się i mieszaj rodzaje wody” – radzi.
  5. Jaja – Michał Kot zaznacza, że zawierają one pełnowartościowe białko w tym tryptofan i tyrozyne, z których tworzy się serotonina i dopamina, cholinę wspierającą błony komórek nerwowych i szereg innych wartościowych składników.
  6. Zielona herbata – jest źródłem antyoksydantów, m.in. EGCG i teaniny. „Teanina działa tonizująco na układ nerwowy i wspiera odpowiedni poziom dopaminy i serotoniny w mózgu” – podkreśla autor instagramowego profilu.
  7. Zielone liściaste warzywa (sałaty, szpinak, kapusta, jarmuż) – zawierają foliany, które są niezbędne do cyklu metylacji oraz syntezy neurotransmiterów w mózgu – podkreśla Kot.
  8. Orzechy – to źródło niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, witaminy E, magnezu, wapnia, potasu.
  9. Tłuste ryby – dostarczają nam kwasów Omega 3 EPA/DHA niezbędnych dla budowy i działania mózgu. Michał Kot podpowiada, że dobrym wyborem mogą być takie ryby jak: makrela, łosoś, pstrąg, sardynki, łosoś dziki.
  10. Ryż brązowy, kasze, płatki owsiane górskie, surowe kakao – dostarczają wielu cennych składników, w tym magnezu, który reguluje pracę układu nerwowego – zaznacza Kot.
  11. Różnorodne owoce i warzywa – zapewniają błonnik, składniki mineralne i różne, bardzo potrzebne nam witaminy.

Oczywiście nie wybierajmy tylko jednego produktu, który będziemy jeść w kółko, bo to raczej nam na dobre nie wyjdzie. „Zadbaj o jak najniższy stopień przetworzenia diety i dużą różnorodność!” – podreśla Michał Kot.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawienia

Michał Kot – kim jest?

Michał Kot jest studentem dietetyki i absolwentem kierunku elektroradiologia na Medycznym Studium Zawodowym im. Stanisława Liebharta w Lublinie. W swojej pracy w szczególności zajmuje się dietetyką hormonalną kobiet.

W mediach społecznościowych chętnie dzieli się swoją wiedzą. Jego profil na Instagramie obserwuje niemal 50 tys. osób.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?