3 min.
01.07.2022
7 zasad grillowania dobrych dla wątroby
28.06.2022
Dlaczego tak lubimy jeść tosty z serem? Wyjaśnia biotechnolog Dawid Polak
27.06.2022
Mama Chemik: „Odkrajanie spleśniałego kawałka owocu czy zdejmowanie kożuszka z wierzchu dżemu, a później zjadanie reszty, jest wielkim błędem”
26.06.2022
3 przepisy na wrapy. Dla tych, którym znudziły się kanapki
26.06.2022
Napój arbuzowy – twoje ciało podziękuje ci za tę chwilę wytchnienia
Połączyła ich wspólna pasja i wizja życia w zgodzie ze sobą i harmonii z naturą. Gdy wyjeżdżali na miesięczną podróż do Azji, nie spodziewali się, że zostaną tam prawie rok. Byli w Indiach, Nepalu i Tybecie, a z Indii przywieźli spirulinę!
Monika i Marcin, w skrócie MOMA – tak nazwali swoją stronę internetową i tak żartobliwie o sobie mówią. Oboje są masażystami w hawajskiej tradycji masażu Lomi Lomi Nui, a z Azji, oprócz spiruliny, przywieźli specjalne misy do masażu dźwiękiem. Pasjonują ich naturalne metody leczenia i uzdrawiania, ajurweda oraz medytacja. Oboje zrezygnowali z pracy w korporacjach i obiecujących karier, by zająć się tym, co ich kręci i pasjonuje. Obserwowali, jak w różnych zakątkach świata żyją ludzie, jak się odżywiają i dbają o siebie. I tak w pewnym momencie podróży gdzieś w pobliżu Oceanu Indyjskiego i Zatoki Bengalskiej w południowych Indiach trafili na organiczną farmę Spiruliny Crunchy, którą postanowili sprowadzać do Polski.
Algi (bo spirulina to alga) rosną tu w ekologicznych warunkach, bez użycia pestycydów, herbicydów i innych środków szkodliwych dla zdrowia i środowiska naturalnego. Po wyłowieniu ze specjalnych zbiorników spirulina jest tu przepuszczana przez specjalną maszynę przypominającą gigantyczną maszynkę do wyrobu włoskiego makaronu, a potem suszona na słońcu. I tak powstaje Spirulina Crunchy – produkt w 100% naturalny. Crunchy jest najbardziej wartościową i najbardziej wydajną formą spiruliny bez wypełniaczy i utwardzaczy, wolna od pochodnych GMO, metali ciężkich i substancji szkodliwych dla organizmu. Farma, z której pochodzi jest pod stałą kontrolą laboratoryjną i posiada certyfikat organic. Fakt, że nie robi się z niej tabletek, kapsułek, proszku czy pasty to wielka zaleta spirulinowych chrupek, bo trakcie takich procesów spirulina traci część swoich właściwości. Suszenie spiruliny na słońcu daje jej wyjątkową energię i cudowny smak. Naprawdę jest pyszna. Smakuje jak chipsy z wodorostów. Próbowałam, więc wiem, co mówię. Gdyby nie to, że dzienna zalecana dawka to 5 g (mała łyżeczka), mogłabym z powodzeniem schrupać całą paczkę za jednym posiedzeniem. Jedyna wada to to, że barwi zęby i język na zielono, dlatego lepiej ją popić wodą z cytryną i połknąć (cytryna zwiększy przyswajalność żelaza).
Dlaczego warto wzbogacić dietę o spirulinę? Spirulina to tzw. SUPERFOOD, czyli produkt o niezwykłych wartościach odżywczych, dosłownie wypakowany minerałami, witaminami, enzymami i składnikami odżywczymi w dawkach, którego niewielka ilość wystarcza by nas postawić na nogi. Dość podać za NASA: „Wartość odżywcza 1 kg spiruliny jest równowartością 1000 kg wybranych owoców i warzyw „. Spirulina w naturalny sposób oczyszcza organizm z toksyn i odkwasza go. Jednocześnie odżywia, regeneruje i przyśpiesza powrót do zdrowia. Spirulina zwiększa sprawność układu immunologicznego, wzmacnia serce, redukuje poziom złego cholesterolu. Dodaje sił witalnych, poprawia kondycję psychofizyczną. Jest to zasługa witalizujących składników (m.in. witamin i enzymów) a także tzw. biofotonów czyli cząsteczek, w których alga zgromadziła energię słoneczną, by oddać ją gotową do wykorzystania przez organizm. Spiruliny nie powinno zabraknąć w diecie wegańskiej, gdyż spirulina to w ok. 60% źródło wysokowartościowego, łatwo przyswajalnego białka roślinnego.
Spirulina zawiera komplet 18 aminokwasów, witaminy B12, B1, B2, B3, B6, B9, D, E, K i beta-karotenu, bardzo cenny kwas tłuszczowy – Gamma Linolenowy (Omega-3), minerały i pierwiastki śladowe takie jak: magnez, żelazo, potas, sód, fosfor, wapń, mangan, cynk, selen, a także jest bogatym źródłem zielonego chlorofilu i niebieskiej fikocyjaniny. Normalizuje przemianę jodu w organizmie, przez co przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania tarczycy.
Naprawdę, nic dodać, nic ująć – tylko zaczynać dzień od SPIRULINY CRUNCHY popijanej szklanką wody z cytryną. Na zdrowie!
Monikę i Marcina znajdziesz tu.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

16.06.2022
Konrad Budzyk: „Kiedy ktoś mówi, że chce być wege, ale nie ma czasu na stanie przy garach, to wymówka”

18.05.2022
„To, co dzieje się wewnątrz nas, wyznacza jakość naszej pracy. Hormony sterują całym naszym organizmem” – mówi Milena Nosek, dietetyczka

29.04.2022
Maria Nowak-Szabat: „Darujmy sobie bycie na bieżąco z nowinkami dietetycznymi. Sięgnijmy do starej Ajurwedy, by schudnąć i trwać w zgodzie ze sobą”

12.04.2022